Bajkowy Projekt Blogowy – Antarktyda

Słowo wstępu o czym jest ten projekt.

„W 7 bajek dookoła świata” ma na celu przybliżenie dzieciom bajek z całego świata. Jeden post, jeden kontynent. Może to być autor z danego kontynentu lub bajka, baśń czy legenda z danego terenu. Zadaniem rodziców biorących udział jest ciekawe opracowanie danej bajki.

Jak to będzie wyglądać pozostaje tajemnicą do czasu publikacji danego postu.

Począwszy od 16 kwietnia w każdą środę na ponad 20 blogach pojawiać się będą bajki. Australia, tydzień później Azja, następnie Afryka, Europa, Ameryka Północna a całość zakończymy 21 maja w Ameryce Południowej.

Antarktyda poszła na pierwszy ogień. Jak to brzmi 😉

To jedyny kontynent, na którym nie mieszkają tubylcy czy tambylcy 🙂 To znaczy nikt nie mieszka tam na stałe. Co nie znaczy że tam nikogo nie ma bo są! Na Antarktydzie znajduje się 38 stacji badawczych.

Wiecie że Antarktyda to kontynent, który jest podzielony na 7 części terytorialnych? 7 państw ma tam swój „kawałek” lodu. Zaczęłam robić flagi do tego, ale nie są ukończone, więc zostaną na razie tajemnicą.

Co robią tam naukowcy? Badają zwierzęta jakie tam mieszkają na przykład. A są tam pingwinki.

Cały projekt zaczęliśmy od narysowania mapy świata, by posłużyła Nam do dalszych zabaw i nauki.Mogę wrzucić do pobrania jakby ktoś był chętny.

Adaś początkowo nie chętnie, a później chętnie zabrał się za malowanie mapy. Omawialiśmy sobie przy okazji gdzie są pustynie, gdzie leży Antarktyda, co to te małe punkciki na mapie czyli wyspy.

Nie jest to mapa idealna, ale nawet nie planowaliśmy by taka była. Na obecne potrzeby wystarczy.

W pudle ze zwierzakami znaleźliśmy pingwinki, morsa, fokę i całą masę innych zwierzaczków z Kinder Niespodzianek. Adaś kojarzy gdzie które zwierzę może mieszkać z puzzli świata. Ułożyliśmy puzzle, a do tego są na owalnych puzzlach wizerunki zwierząt, które układa się w odpowiednich miejscach.

Chcieliśmy odtworzyć historię z książki w domowym zaciszu. A to było tak. Naukowcy chcieli zaznaczyć obrączkami pingwiny, by wiedzieli gdzie można je później spotkać i czy wrócą do „siebie”. Zbudowali zagrodę, by zamknąć tam ptaki, zaobrączkować je i wypuścić. Ptaki okazały się sprytne.

Znalazły sposób by wyjść z zagrody…

Nasza zagroda powstała z chrupek Play Mais. Z tych chrupek powstała też stacja badawcza naukowców.

Ho ho! Pingwiny zwiewają!

Powstała również druga zagroda. Tym razem z kostek lodu, ale bardzo szybko trzeba było kończyć bo Adaś się bał że mu się rozpuszczą.

Gdy zagadka znikania pingwinów z zagrody została rozwiązana, naukowcy postanowili że nie będą męczyć ptaków i zdadzą się na nich samych.

Sprawdziliśmy więc jak pingwiny wędrują, gdy na Antarktydzie robi się dla nich za zimno. Wędrują przez Ocean Indyjski, Spokojny aż do Atlantyckiego i w miejsce gdzie się wychowały by założyć własne rodziny.

Z niewysychającej plasteliny zrobiliśmy pionki, którymi zaznaczaliśmy trasę pingwinów. Obok nich żyją także foki, słonie morskie, które żywią się pingwinami. Ich również nie mogło zabraknąć.

Pingwiny szczęśliwie dopłynęły do domu. Żaden nie został zjedzony, więc czas na rozmnażanie. Ustaliliśmy, że pingwiny to ptaki. Znoszą one jajka na kamiennych gniazdach. Nasze kamienie również powstały z plasteliny.

Młode się wykluły i rodzina w pełni! Hurra!!! Historia dobrze się skończyła dla wszystkich.

Mam nadzieję że nikogo nie zanudziliśmy. I zapraszamy na inne blogi 🙂